Centrum to kawiarnia przeznaczona dla około 70 osób oraz sale restauracyjna i barowa dla odpowiednio: 110 i 40 gości. Na trzecim piętrze wybudowanego w 2004 roku nowego budynku Centrum jest siedem pokoi gościnnych. Na zewnątrz są: taras, ogród letni z wiatą, pawilon z rozsuwanym dachem, dwa place zabaw i duży parking.
Karta dań jest bardzo bogata, obecnie w restauracjach rzadko można wybierać aż z tylu pozycji.
Menu (wybrane pozycje)
Przekąski zimne:
- Roladka szynkowa z sosem tatarskim, tosty – 8,00 zł
- Befsztyk tatarski z marynatami – 14,00 zł
Zupy:
- Rosół z makaronem – 4,50 zł
- Żurek firmowy z jakiem i kiełbasą – 6,00 zł
- Zupa gulaszowa – 7,70 zł
Dodatkowo w poszczególne dni polecane są – np.:
- we wtorek – krupnik staropolski – 4,50 zł
- w niedzielę – zupa neapolitańska – 6,00 zł
Dania drugie:
- Duet schabowo-bekonowy, ziemniaki, bukiet surówek – 19,50 zł
- Wątróbka wieprzowa smażona z cebulką, ziemniaki, ogórek z beczki – 14,50 zł
- Żeberko z pieca w sosie własnym, makaron, ogórek kiszony / tylko we wtorki - 18,50 zł
- Udko pieczone, frytki, surówka z marchewki z jabłkiem – 15,50 zł
- Szwajcar, talarki ziemniaczane, pomidor z cebulką – 22,00 zł
- Sztuka mięsa w sosie chrzanowym lub pieczeniowym, ziemniaki, surówka z czerwonej kapusty – 20,50 zł
- Pierogi litewskie opiekane / 6 szt. – 9,00 zł
- Placek po węgiersku – 14,50 zł
- Naleśnik „Powiślanek” (z pieczarką, szynką i serem) / 1 szt. – 12,00 zł
- Makaron z grillowanym kurczakiem i sosem ziołowym – 16,00 zł
Desery:
- Deser Kubuś (2 gałki lodów, owoce, bita śmietana, rurka, sos) – 9,00 zł
- Gorąca czekolada z bitą śmietaną i posypką – 10,00 zł
- Jogoshake truskawkowy (Galka lodów, jogurt, sos truskawkowy) – 5,00 zł
Inne propozycje
Sałatki:
- Meksykańska (mix salat, kurczak, czerwona fasola, pomidor, ogórek, cebula, bazylia, sos, grzanki) – 17,00 zł
- Z grillowanym łososiem (mix salat, łosoś, pomidor, ogorek, cebula, żóty ser, sos jogurtowy, grzanki) – 19,50 zł
Zamówiłam: Dorsz saute, ziemniaki puree, surówka z kiszonej kapusty za 20,50 zł
Danie podano bardzo szybko, mimo że tego dnia (niedziela) był spory ruch. Obsługiwane było kilka przyjęć.
Niestety, dorsz z zewnątrz miał trochę za ciemny kolor. To – jak powiedział mi kiedyś kucharz jednej z nadmorskich restauracji – może być wynikiem starego oleju, na którym była smażona ryba. Zaś mięso się rozpadało i było lekko wiórowate. A ziemniaki puree nie należały do tych idealnych (idealne są wtedy, gdy używa się dużej ilości śmietany i masła i mają jednolitą, kremową masę). Do tego surówki (z buraczków z jabłkiem i z marchewki z jabłkiem po 4,00 zł, które poprosiłam zamiast kiszonej kapusty) . W ich przygotowaniu najważniejsze są przyprawy. Tutaj ich zabrakło. Nabrałam więc wątpliwości, czy podane surówki przypadkiem nie były z tych gotowych. Telefonicznie współwłaścicielka Centrum zapewniła jednak, że wszystko przygotowują sami, na bieżąco. I niech tak zostanie!
Obsługa bardzo miła, przyjazna i sprawna.
Moja ocena na liście rankingowej restauracji w Polsce to: 5,3.
PS
Moje danie było mniej niż przeciętne. Nie inaczej było w przypadku pieczeni z karkówki w sosie własnym i kopytkami (20,50 zł) zamówionej przez osobę mi towarzyszącą. Mięso nie było ani miękkie, ani soczyste. Sos natomiast został określony jako cieniutki.
W pobliżu warto zobaczyć:
- Farę
A w okolicy:
- Park Zdrowia i Rozrywki Solpark w Kleszczowie
Przeczytaj także:
- Bełchatów, miasto pełne sprzeczności