Poznaj Polskę i
jej sąsiadów z Polą Neis 

Rekord Polski w liczbie odwiedzonych muzeów, restauracji i atrakcyjnych miejsc.
Polish Czech English German Lithuanian Russian Slovak Ukrainian

Utworzono: 02.11.2013r.

Gościniec Liliowy Staw - Małachowo, woj. wielkopolskie

Gościniec Liliowy Staw - Małachowo. Gościniec Liliowy Staw - Małachowo.

Zmęczona podróżą, postanowiłam zatrzymać się na parkingu przed efektownym zajazdem przy drodze nr 260 w Małachowie, między Witkowem a Gnieznem.                                                                        Klimatyczne wejście prowadzące do wnętrza lokalu.

Parking przed zajazdem.

Sztuka łączenia

Zaraz rzucił mi się w oczy. Malownicze obszerne obejście wokół rozłożystego budynku ukrytego za długim drewniano – kamiennym parkanem. Zachęcające wspólne dzieło budowniczych i architekta krajobrazu. Harmonia i rozmach. Przestrzeń wokół znaczyły drewniane Gościniec Liliowy Staw - hol.ogrodzenie, wiata, mostek przerzucony przez niewielkie oczko wodne w ogrodzie, stoły z ławami do siedzenia na tarasie przed wejściem do restauracji, drabiniasty wóz oraz domek dla dzieci na placu zabaw. Same rabaty z kwiatami i zimozielonymi krzewami wysypane białym kamieniem oraz korą, poprzecinane kolorowymi brukowanymi ścieżkami wyglądały jak witraż. A ażurowe kute przęsła łączące filary podcienia oplatającego elewację dopełniały urzekającego widoku. Sala restauracyjna.

Wnętrze lokalu zrobiło na mnie jeszcze większe wrażenie. Już sam hol stanowił przedsmak brawurowej aranżacji. Posadzkę zastawiono stylowymi komodą i szafą – szatnią i różnorakimi  gadżetami, wazonami ze sztucznymi kwiatami. Sala jadalna, schowana za szkłem szerokich drewnianych drzwi kryła przepiękny środek. Wystrój to worek z naczyniami, donicami, wazonami, figurkami, obrazkami, kwiatami sztucznymi i żywymi, wiankami, świecznikami, lampkami, latarenkami, wiklinowymi koszami, a także słomy, bibuły i wierzbowych gałązek. Istna klęska urodzaju!  Co kilkadziesiąt centymetrów za drewnianymi parawanami z kwietników wypełnionych  zielonymi kwiatami chowały się drewniane solidne stoły. Ich blaty jaśniały  od śnieżnobiałych obrusów. Niektóre przyozdobiono tylko koronkowymi bieżnikami. Wygodne tapicerowane krzesła zapraszały do odpoczynku. Baśniową aurę uzupełniał pomarańczowo – czerwony płomień ogniska w kominku.

Jedno z przyozdobionych okien w sali restauracyjnej.  To wyjątkowe miejsce zadowoliło moje doznania wzrokowe. Czy zadowoliło jedzeniem? Restauracja - widok od środka sali.

Sztuka kucharzenia

Karta dań pyszniła się dosyć dużym urozmaiceniem. Sałatki (4 rodzaje), makarony z różnymi dodatkami (też 4 pozycje), zupy (do wyboru 7), dania z drobiu (5), dania z grilla (3), z wieprzowiny (5), z polędwicy wołowej (4), ryby (4), zakąski zimne (4), zakąski ciepłe (5), dodatki warzywne na ciepło (4), dodatki (11), desery (6), a nawet zestawy śniadaniowe (4) czy zestawy dziecięce (3) i serwowane tylko w soboty i niedziele specjalności szefa kuchni (4 pozycje).  

Na początek żurek staropolski.  Duży talerz pożywnej zupy zaspokoił pierwszy głód. Płyn dobrze doprawiony ziołami smakował wybornie. Był doskonałym wstępem do dalszej degustacji.  Może więc  sałatka caprese, która wg  palcelizac.pl: Ta wspaniała w swojej prostocie potrawa wywodzi się z kuchni włoskiej. Plastry sera mozarella z pomidorami i lekkim sosem będą doskonałym początkiem każdego obiadu? Po chwili więc … nie jęknęłam z zachwytu. Na dużym talerzu wylądowały przede mną starannie ułożone w koło pięć plasterków pomidora i trzy sera z kleksami zielonkawego sosu oraz krzyżem ze szczypioru. Jadłam różne cuda. Tutaj, mogę powiedzieć, pierwszy raz w życiu zjadłam tak minimalistyczny obraz włoskiej flagi. Przemyślny szczypiorkowy krzyżyk chyba dano mi na drogę. Smakowanie więc zakończyłam.

Sałatka caprese.

POZNAJ Z POLĄ NEIS SĄSIADÓW POLSKI

Niemcy

flaga niemiec mala

Rosja

flaga-rosji-mala

Litwa

flaga-litwy-mala

Białoruś

flaga-bialorusi-mala

Ukraina

flaga-ukrainy-mala

Słowacja

flaga-slowacji-mala

Czechy

flaga-czech-mala
Niemcy Rosja Litwa Białoruś Ukraina

Słowacja

Czechy