Zamek to nie tylko turniej czy muzeum, to także hotel oraz zamkowa restauracja. W cenie pokoi jest oczywiście śniadanie, które tutaj okazało się jednym z bardziej skromnych, jeśli chodzi o ofertę kulinarną.
Restauracja znajduje się w parterowej części zamku, z wejściem wprost z dziedzińca. Wystrój dwóch sal tworzą dębowe meble i kute żelazne kandelabry. W jednym z pomieszczeń uwagę zwraca zawieszone na ścianie ogromne lustro.
Śniadanie podano w formie stołu szwedzkiego z bardzo skromnym, a nawet można rzec ubogim asortymentem potraw. Z ciepłych propozycji była tylko jajecznica – zresztą dobra: średnio wysmażona, zrobiona na maśle.
Przy okazji odnotowałam, co restauracja oferuje na obiad czy kolację. W menu są m.in. zupy: borowikowa – 12,00 zł, krem chrzanowy – 10,00 zł czy żurek za 5,00 zł; z dań drugich: zrazy w sosie – 35,00 zł, filet w sosie koperkowym – 25,00 zł, pieczeń zamkowa – 32,00 zł; z deserów np. rolada bezowa z musem malinowym – 12,00 zł.
Obsługa uprzejma, ale niczym duch starościny Anny Wazówny (którego podobno do dziś można spotkać na zamkowych korytarzach) po przywitaniu zniknęła w zakamarkach kuchni.
Moja ocena na liście rankingowej restauracji w Polsce to: 4,7.
Przeczytaj także:
- Nocleg w komnatach zamku krzyżackiego w Golubiu-Dobrzyniu
- Krzyżacki zamek w Golubiu-Dobrzyniu. Końskie schody, Anna Wazówna oraz... tytoń
W pobliżu warto zobaczyć:
- Zamek w Brodnicy z jedną z najwyższych wież gotyckich w Polsce
- Muzeum w Brodnicy - Spichlerz
- Regionalną Izbę Pamięci Marii Dąbrowskiej w Płonnem
- Górę Modrzewiową w leśnictwie Płonne
- Ośrodek Chopinowski w Szafarni
- Miasto Zakochanych - Chełmno
- Ruiny gotyckiego zamku krzyżackiego w Radzyniu Chełmińskim