Poznaj Polskę i
jej sąsiadów z Polą Neis 

Rekord Polski w liczbie odwiedzonych muzeów, restauracji i atrakcyjnych miejsc.
Polish Czech English German Lithuanian Russian Slovak Ukrainian

Utworzono: 24.03.2017r.

Muzeum Wisły w Wyszogrodzie (Mazowsze). Muzeum tworzone przez ludzi z pasją

Muzeum Wisły w Wyszogrodzie. Muzeum Wisły w Wyszogrodzie.

Wyszogród to miasto w woj. mazowieckim, w powiecie płockim, położone na prawym brzegu Wisły.  W 1398r. Wyszogród uzyskał prawa miejskie od księcia Janusza I.

Dla większości starszych kierowców Wyszogród kojarzy się z nieistniejącym już drewnianym mostem na Wiśle, który był najdłuższą tego typu konstrukcją w Europie. Most miał 60 przęseł i aż 1285 metrów długości. Zbudowany został przez niemieckich saperów w okresie I wojny światowej, w 1916 roku.

Zniszczony podczas II wojny światowej, kolejny raz został odbudowany przez polskich i radzieckich jeńców w 1944 r. Drewno na jego budowę pochodziło z nieopodal położonej Puszczy Kampinoskiej. Zbudowany prowizorycznie na potrzebę przeprawy wojsk przez Wisłę, przetrwał ponad osiemdziesiąt lat.

Niestety ciągle naprawiany i uszkadzany most pochłaniał olbrzymie koszty utrzymania i eksploatacji. Drewnianą konstrukcję rozebrano w 1999 r. zaraz po oddaniu do użytku nowego mostu stalowego. Z dawnego drewnianego starca pozostawiono dwa przęsła na prawym brzegu Wisły, które pełniły funkcję mola widokowego. Niestety, niemodernizowane i niekonserwowane uległy znaczącym zniszczeniom i w maju 2013 r. zostały rozebrane.  

1w

Niedawno powstałe muzeum

Muzeum Wisły w Wyszogrodzie powstało w 2012 roku jako oddział Centrum Kultury Wisła. Od 2013 roku muzeum mieści się w budynku przy ulicy Rynek 1.

10w

Stała ekspozycja składa się z działów: archeologii, etnografii, rzeki Wisły oraz wystaw ilustrujących wielokulturową przeszłość ziemi wyszogrodzkiej i dzieje najdłuższej przeprawy drewnianej przez rzekę.

3w

4w

Podczas mojej wizyty, dyrektor muzeum remontował zabytkowy piec kaflowy, który znajdował się ostatnio w jednej z kamienic w Wyszogrodzie (przeznaczonej obecnie do wyburzenia).

Piec pochodzi z XIX wieku, był zakupiony w Warszawie przy ul. Kredytowej 20 i jak przypuszcza dyrektor, był ozdobą jednego z okolicznych dworów. Jak znalazł się w wyszogrodzkiej kamienicy, nie wiadomo.

5w

Wiadomo natomiast, że ostatni władający nim nie miał chyba pojęcia jakim jest zabytkiem, gdyż potraktował go aż pięciokrotnie farbami olejnymi. W zeszłym roku warstwy farby zostały rozpuszczone i piec składany jest od nowa. Remont potrwa jeszcze kilka miesięcy. - Po zakończeniu tej żmudnej pracy przyjdzie czas na ratowanie kolejnych zabytków przed zniszczeniem - zapewnia dyrektor.

Muzeum nadzoruje także rekonstrukcję samolotu Pe-2 o numerze bocznym 10-371, który opuścił fabrykę numer 22 w Kazaniu 01.09.1944 r. Samolot został przydzielony do 72 Samodzielnego Pułku Rozpoznania Lotniczego działającego w ramach 16 Armii Lotniczej.

6w

18.01.1945r. załoga otrzymała zadanie obserwacji ruchu wojsk niemieckich, wycofujących się przed nacierającym I Frontem Białoruskim, połączonej z fotografowaniem szos, dróg polnych i torów kolejowych na trasie Łowicz, Kutno, Łęczyca, Łowicz, Skierniewice. Samolot wystartował z lotniska Dąbrowa (15 km na południe od Łukowa) w kierunku Łowicza o godz. 11:30. Lot wykonywała  niedoświadczona załoga, pilot i strzelec mieli za sobą zaledwie po 6 lotów bojowych a nawigator 9. Tego dnia było zachmurzenie całkowite przy wysokości chmur 300-350 metrów. W związku z tym załoga wykonywała zadania na małej wysokości. Teren wykonywania zadania był nasycony małokalibrową artylerią przeciwlotniczą wroga. Samolot został zestrzelony i spadł w starorzeczu Bzury około 500 metrów od drewnianego mostu na Wiśle. 

7w    

Jak łowiono ryby w Wiśle?

Wisła od wieków spełniała dwie funkcje - służyła transportowi ludzi i towarów oraz dostarczała ryb, raków oraz małży. Z muszli tych ostatnich wyrabiano prezentowane na wystawie guziki. Rybactwo na Wiśle ma bardzo długą historię. Na przestrzeni wieków wypracowano bardzo różne metody połowu ryb dostosowane do specyfiki tej rzeki. Podstawowe grupy metod/narzędzi połowowych to:

- sieciowe8w

- pułapkowe

- nakrywkowe

- podrywkowe

- haczykowe

- zagarniające

- kolne

Najbardziej popularne i do dziś stosowane są na Wiśle różnego rodzaju sieci - jednościenne, trójścienne - drygawice. Specyfika rzeki powoduje, że najczęściej stosowane były i są sieci spławne. Rybak wypuszcza z łodzi specjalny pływak (prezentowany na ekspozycji) zwany napławem lub lejtem i prąd wody wyciąga sieć. Taka sieć może mieć od kilkudziesięciu do kilkuset metrów i płynie się z nią nawet kilometr. Sieci dzielą się na denne (ciężkie), które płyną po dnie (połowy sumów, sandaczy, szczupaków, brzan) oraz tzw. pławki, czyli sieci płynące po wierzchu (służą one głównie do połowu leszczy nocą w okresie lata).

Obecnie już bardzo rzadko spotykane na Wiśle są połowy z użyciem wierszy (licznie prezentowanych na ekspozycji) należących do grupy pułapkowych narzędzi połowowych. Wiersze służyły do połowu różnych gatunków ryb, ale najczęściej  węgorzy, minogów, miętusów i sumów. Obecnie coraz mniej osób umie wyplatać wiersze z wikliny, dlatego stają się one coraz mniej popularne.

9w

Do połowu węgorza oraz sumów służą sznury, czyli liny, do których przypięte są co kilkadziesiąt  centymetrów krótkie linki lub żyłki z haczykami. Na nie zakładana jest przynęta w postaci rosówek, kawałków wątróbki lub martwych rybek.

Ciekawą techniką połowu, kojarzącą się bardziej z Afryką czy Polinezją jest nakrywanie ryb specjalną siatką zwaną rzutką lub zarzutką. Gęsta siatka w kształcie koła ma rozmieszczone na obwodzie ciężarki. Rybak rzuca nią z łodzi tak, aby rozłożyła się jak parasol i opadając nakryła ryby, a następnie ściągając sznurek na obwodzie zacisnęła się zamykając i umożliwiając wyjęcie ryb. Taką techniką łowią już tylko nieliczni.

Odwrotnością rzutki jest podrywka, którą połów polega na poderwaniu do góry kwadratowej, gęstej siatki rozpiętej na czterech pałąkach. Do celów rybackich używa się zazwyczaj podrywek o wymiarach 2x2 mety, obciążonych kamieniem i podwieszonych do długiego kija. Mniejsze podrywki stosowane są przez wędkarzy do połowu żywca.

11w

Na płytkich wodach, w okresie tarła lub przyboru wody służyły zagarniające narzędzia do połowu ryb takie jak kłomle czy kołyski. Rybacy brodząc w wodzie szli z takimi narzędziami i starali się do nich zagarnąć jak najwięcej ryb. Kłomle lub kłonie po dziś dzień stosowane są przez kłusowników.

Prastarą techniką połowu jest nakłuwanie ryb. Służyły do tego widły lub częściej specjalne połączone ze sobą kolce zwane ośćmi. Od dawna nie jest ona stosowana przez rybaków, a sporadycznie przez kłusowników. Warto dodać, że stosowane techniki połowu zmieniały się na przestrzeni lat, zwłaszcza w okresie ostatnich 100 lat. Spowodowały to dwa czynniki — zmiany ekosystemu rzeki i populacji ryb. W XIX wieku często łowiono w Wiśle jesiotra, którego populacja wymarła w przededniu II wojny światowej. Ichtiolodzy nie są zgodni co do przyczyn tego zjawiska, tym niemniej techniki połowu jesiotra odeszły w zapomnienie. Po II wojnie światowej, największa zmiana dokonała się za przyczyną wybudowania zbiornika zaporowego we Włocławku. Słabo funkcjonująca przepławka dla ryb spowodowała znaczące zmniejszenie populacji węgorza, certy, jak i troci oraz to łososia. Wpłynęło to na zmniejszenie popularności technik pułapkowych. Zupełnie wyszły z użycia sieci certowe i łososiowe. Nie łowi się również minogów, które od kilku lat są pod całkowitą ochroną.

Pamięć o Olendrach może „smakować” słodko

W muzeum jest także ekspozycja poświęcona powidlarstwu. Bowiem specjalnością olenderską były suszone owoce (zwłaszcza śliwki). Do ich przygotowania służyły wolno stojące, niewielkie budynki murowane z czerwonej cegły, w których najczęściej były dwa oddzielne pomieszczenia - suszarnia i powidlarnia, gdzie gotowano powidła z buraków cukrowych, których uprawą (na dużą skalę zwłaszcza w XIX w.) również trudnili się Olendrzy.

12w

Do dzisiaj takich budynków zachowało się niewiele, a ich przeznaczenie zostało zmienione. Są jednak jeszcze na Mazowszu wsie, gdzie nadal produkuje się buraczane powidła domowym sposobem, wedle przepisu przekazywanego z pokolenia na pokolenie, z wykorzystaniem sprzętów służących jeszcze dawnym osadnikom. Typowe wyposażenie takiej powidlarni to parnik, koryto, prasa do odciskania soku z buraków oraz dwa wmurowane w specjalny piec miedziane kotły.

Podstawowym, a czasem jedynym składnikiem są buraki cukrowe. Takie powidła mają konsystencję płynną i nazywa się je „czystymi”. Gęste są te z dodatkiem dyni (zwanej „banią”) lub dyni i jabłek. Cały proces gotowania jest bardzo praco- i czasochłonny.

13w

Przepis - opracowany na podstawie badań terenowych - tutaj.

W artykule wykorzystałam teksty z tablic informacyjnych.

W pobliżu warto zobaczyć:

Zabytki Wyszogrodu

Dwa minimuzea w bazylice Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą

W pobliżu można zjeść:

Gościńcu Legenda

POZNAJ Z POLĄ NEIS SĄSIADÓW POLSKI

Niemcy

flaga niemiec mala

Rosja

flaga-rosji-mala

Litwa

flaga-litwy-mala

Białoruś

flaga-bialorusi-mala

Ukraina

flaga-ukrainy-mala

Słowacja

flaga-slowacji-mala

Czechy

flaga-czech-mala
Niemcy Rosja Litwa Białoruś Ukraina

Słowacja

Czechy