Na terenie kompleksu znajduje się również zaplecze spa z basenem solankowym, hotel i restauracja. Amatorzy przejażdżek konnych mogą skorzystać z oferty tutejszej stajni. Wierzchem, można poznać uroki Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej.  

Wodna radość

Otoczony pięknym leśnym krajobrazem aquapark, jest prawdziwym wodnym rajem. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Do dyspozycji gości jest trzytorowy basen pływacki, sztuczna rzeka, zjeżdżalnie – w tym potężna cebula, wodne i powietrzne masaże, jacuzzi, gejzery, basenik z fontanną dinozaurem dla najmłodszych – wszystko to w sąsiedztwie dobroczynnego solankowego klimatu wytwarzanego przez sporych rozmiarów naturalną tężnię. Zawód sprawić może jedynie „rwący górski” potok, którym dostanie się w dół wymaga użycia siły nóg. Zjechanie bowiem po betonowej powierzchni pomalowanej farbą do betonu i przy bardzo słabym strumieniu wody, jest praktycznie niemożliwe. Po pokonaniu takiej trasy, niemiłym dla mnie zaskoczeniem była … dziura w kostiumie kąpielowym.  

Dla szukających odprężenia, doskonałym rozwiązaniem jest zewnętrzne jacuzzi. Na tarasie, można zażyć ciepłej kąpieli w jednej z dwóch wanien. Bezpośredni kontakt z naturą i świeże powietrze są dodatkowymi atutami takiej formy relaksu. 

Miejscem godnym polecenia jest basen solankowy. We wnętrzu, zaprojektowanym na wzór małomiasteczkowego rynku z kolorowymi kamieniczkami, centrum zajmuje tafla wody z leczniczą wodą. Z kąpieli w solance będzie zadowolony każdy, komu doskwierają bóle reumatyczne, mięśniowe, nerwobóle. Przyniesie także ulgę opuchniętym nogom i złagodzi objawy kłopotów skórnych. I rzecz najważniejsza – z basenu korzystać mogą ci, którzy nie umieją pływać. Woda z zawartością dużej soli ma to do siebie, że ciało samo utrzyma się na powierzchni wody.    

Utrudzonym wodnymi harcami, z pomocą przyjdzie pobyt w jednej z saun. Do wyboru są: fińska, salarium (łagodniejsza wersja tradycyjnej sauny fińskiej z odpowiednio niższą temperaturą, w której kąpiel – jak można przeczytać na stronie aquaparku: chroni serce i układ krążenia) lub caldarium - łaźni parowej z temperaturą 45-60ºC i wilgotnością 70-100%, w której pobyt  doceni każdy, kto – jak głosi informacja – chce zregenerować  skórę i włosy, a także  poprawić funkcje oddechowe organów i, co zbawienne dla organizmu – pozbyć się zbędnych toksyn.

Kilka godzin w nowoczesnych termach ze strefą spa to klimatyczna i ciekawa propozycja relaksu u warmińsko -mazurskich wrót.