Organy Inspekcji Ochrony Środowiska oraz Państwowej Inspekcji Sanitarnej nie są przygotowane ani organizacyjnie, ani technicznie do kontroli pola elektromagnetycznego. To dlatego, że ich kompetencje nakładają się, a przepisy nie określają jednoznacznie roli, jaką mają odgrywać w systemie ochrony przed promieniowaniem elektromagnetycznym od urządzeń telefonii komórkowej.
W zabiegach bodźcowych w leczeniu uzdrowiskowym niektóre zakłady lecznicze wykorzystywały zamiast naturalnych surowców leczniczych produkty, które nimi nie były, tzw. zamienniki. Stosowano je w większości skontrolowanych zakładów w co piątym zabiegu bodźcowym. NIK sygnalizuje, że problemem jest przede wszystkim brak standardów stosowania naturalnych surowców leczniczych oraz procedur wykonywania zabiegów z ich wykorzystaniem.
Nie wiadomo, ile dokładnie jest zabytków, choć wiadomo, że część jest w złym stanie. Nie wiadomo, jakie mogą być koszty ich konserwacji i remontu. Zresztą i tak na tę konserwację brak pieniędzy. Plany ochrony zabytków są przygotowywane niedbale, a zadania w tym zakresie wadliwie przypisywane – to tylko niektóre ustalenia kontroli ochrony zabytków w Lubuskiem na wypadek sytuacji kryzysowych.
Samorządy nie w pełni radzą sobie z organizacją i prowadzeniem działalności kulturalnej. Przede wszystkim nie zapewniają podległym sobie instytucjom kultury stabilności finansowej, niezbędnej do prowadzenia działalności. W części ze skontrolowanych instytucji kultury wydatkowano środki publiczne niezgodnie z przepisami prawa. W przypadku Teatru Polskiego we Wrocławiu NIK zawiadomiła prokuraturę o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Organizacja kąpielisk w Darłowie nie zapewniała jednolitego poziomu bezpieczeństwa na całym obszarze objętym nadzorem ratowników, a sposób oznakowania obszaru objętego zakazem kąpieli mógł przyczynić się do dezorientacji osób korzystających z plaży. Takie są główne ustalenia doraźnej kontroli NIK przeprowadzonej po tragedii do której doszło w pobliżu falochronu 14 sierpnia 2018r.
Działania Ministra Zdrowia oraz Inspekcji Farmaceutycznej w kontrolowanym okresie na rzecz poprawy dostępności produktów leczniczych wciąż nie były skuteczne. W konsekwencji zdarzało się, że w aptekach okresowo brakowało leków ratujących zdrowie lub życie - stwierdza Najwyższa Izba Kontroli, która zbadała rynek farmaceutyczny w Polsce.
Śląski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny nie odpowiedział mi na pytania dotyczące szkodliwości E476 dla dzieci.
Pytania były takie:
- Co oznacza w praktyce brak dopuszczenia do stosowania danego środka w żywności dla niemowląt i małych dzieci?
- Czy np. taka informacja powinna być na opakowaniu, że produkt jest przeznaczony do spożycia przez dzieci od trzeciego roku życia, bo zawiera E476?
Więcej o sprawie:
Produkty z E476 nie mogą być określane jako na „bazie naturalnych surowców i składników”, nie wolno ich stosować w żywności dla niemowląt i dzieci. Ciąg dalszy sprawy produktów leśniowskich
Ponawiam pytania. Szczególnie w sytuacji, gdy ukazał się raport NIK dotyczący faszerowania produktów spożywczych chemią:
Produkty spożywcze nafaszerowane są konserwantami, przeciwutleniaczami, emulgatorami oraz wzmacniaczami smaku
Mimo, iż żywność nafaszerowana jest substancjami dodatkowymi, to organy odpowiedzialne za jej bezpieczeństwo oraz zdrowie publiczne dotychczas nie monitorowały, ani nie oceniały ryzyka związanego z kumulacją wielu dodatków w produktach spożywczych, ewentualnego ich działania synergistycznego, jak również interakcji z innymi składnikami diety, czy też np. lekami. NIK zauważa, że Główny Inspektor Sanitarny, który nadzoruje jakość zdrowotną żywności, nie wdrażał i nie inicjował działań, które miałyby potwierdzić lub zaprzeczyć, że istnieje ryzyko związane z używaniem substancji dodatkowych.
Brak dostępu do części świadczeń zdrowotnych, różnice w dostępie do nich w poszczególnych Oddziałach Wojewódzkich Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczące zarówno liczby jak i wartości udzielonych świadczeń oraz długi czas oczekiwania to najczęściej występujące zjawiska opisane przez NIK. A to narusza konstytucyjną zasadę równości dostępu do opieki zdrowotnej. Kolejna już kontrola Funduszu przez NIK wykazała, że mimo zwiększenia nakładów na świadczenia (w porównaniu z 2016 r.) o 5,4 mld zł sytuacja nie uległa znaczącej poprawie.
System pozasądowego orzekania o zdarzeniach medycznych przez wojewódzkie komisje nie zapewnia pacjentowi skutecznego dochodzenia rekompensat za szkody powstałe podczas leczenia. Prace komisji często przedłużają się - nawet do dwóch lat - a jej końcowe efekty, jedynie w postaci wydania orzeczenia o zaistnieniu zdarzenia medycznego, nie satysfakcjonują poszkodowanych.
Osoby starsze i niepełnosprawne wciąż mają kłopot z brakiem dostępności przestrzeni publicznej. Nie mogą swobodnie korzystać z muzeów, bibliotek, czy ośrodków kultury. Gminy rozpoznają ich potrzeby, ale problemem jest wdrażanie rozwiązań spełniających te potrzeby. Obowiązujące przepisy są bowiem często nieprecyzyjne lub wręcz dopuszczają rozwiązania niezgodne z zasadą dostępności. W konsekwencji obiekty zaprojektowane i wybudowane zgodne z prawem nie zawsze są dostępne dla osób starszych lub z niepełnosprawnościami.
Zanieczyszczenie powietrza spowodowane emisją przemysłową i transportem samochodowym jest nie mniej groźne dla życia i zdrowia od pyłów pochodzących z pieców komunalnych. W latach 2014-2017 przekroczenia poziomu dopuszczalnego NO2(wynikające głównie z oddziaływania źródeł transportowych) występowały w 4 z 46 stref (9%), w których dokonuje się oceny jakości powietrza, lecz skala tych przekroczeń była wysoka (maksymalne wartości stężeń rocznych mieściły się w przedziale od 148%-158% poziomu dopuszczalnego). O ile w przypadku źródeł przemysłowych ograniczono emisję zanieczyszczeń do atmosfery, to w przypadku transportu sytuacja nie uległa poprawie
Gminy niewystarczająco dbają o cenne przyrodniczo obiekty, chociaż są do tego zobowiązane. Część z nich nie podejmuje żadnych działań, aby zabezpieczyć i właściwie oznakować pomniki przyrody czy zespoły przyrodniczo-krajobrazowe. Lokalnych form ochrony przyrody nie zabezpiecza w odpowiedni sposób także prawo miejscowe. Ponadto nie wiadomo gdzie dokładnie, ani ile cennych przyrodniczo obiektów znajduje się w naszym kraju. Występują bowiem istotne różnice w danych pomiędzy centralnym rejestrem, regionalnymi rejestrami i GUS.
Szpitale nie zapewniają chorym prawa do intymności i godności które gwarantuje ustawa o prawach pacjenta. Przestarzała infrastruktura placówek medycznych, nieprawidłowe zachowanie personelu medycznego oraz niewłaściwa organizacja systemu monitoringu wizyjnego - to tylko niektóre nieprawidłowości wykryte przez Najwyższą Izbę Kontroli. W konsekwencji prawa pacjenta w wielu polskich szpitalach pozostają tylko formalną deklaracją. NIK sprawdziła 12 placówek.
Brudne ręce personelu medycznego, skażone otoczenie chorego, zatrudnianie osób nieprzygotowanych do pracy w szpitalach wskazują, jak bardzo nieskuteczny jest w niektórych placówkach system przeciwdziałania zakażeniom wewnątrzszpitalnym ostrzega NIK. Z najnowszego raportu Izby wynika, że wzrost liczby pacjentów m.in zarażonych lekoodpornymi szczepami bakterii Klebsiella Pneumoniae NDM(+) w 2016 r. był niemal trzykrotnie wyższy niż w 2015 r.
System ochrony zdrowia nie gwarantuje prawidłowego żywienia pacjentów w szpitalach alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. Przepisy nie określają norm żywieniowych pacjentów, jakości produktów, zasad kontroli usług żywienia szpitalnego, czy zasad zatrudniania dietetyków na oddziałach. Dostarczane produkty nie usprawniają funkcjonowania organizmu, a czasem mogą szkodzić - wskazała w raporcie NIK.
Gospodarowanie lekami w szpitalach oraz funkcjonowanie w nich aptek i działów farmacji nie zapewnia pacjentom bezpiecznego procesu leczenia - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Zaniedbania były na tyle poważne, że w skrajnych przypadkach mogły zagrażać zdrowiu i życiu pacjentów. Zdarzało się, że na oddziałach szpitalnych przechowywano lekarstwa przeterminowane lub o nieustalonym pochodzeniu.
W ramach unijnych programów na lata 2007-2013 zrealizowano tam łącznie niemal tysiąc projektów. Wyremontowano obiekty zabytkowe i muzealne. Powstały nowe szlaki i trasy turystyczne. Inwestycje hotelarskie poprawiły dostępność bazy noclegowej, a nowe hale, baseny i boiska ofertę sportowo-rekreacyjną. Na projekty wydano ponad trzy i pół miliarda złotych. Połowa tej kwoty pochodziła z dofinansowania środkami unijnymi.
Cała turystyczna Polska w jednym miejscu!
Dziennik turystyczno-kulinarny
Poznaj Polskę i jej sąsiadów z Polą Neis
E-mail: polaneis@polaneis.pl
WWW: polaneis.pl
Sygn. akt I Ns Rej. Pr. 17/16 SO w Łodzi
Redakcja:
ul. Mazowiecka 54
96-330 Budy Zaklasztorne
Tel.: 514220640
Fax: 46 8310290
Wydawca:
ul. Łagiewnicka 54/56, lok. 20/A/324
91-463 Łódź