Jest dziecinnie prosty do zrobienia, a smakuje wybornie. Z wierzchu jest cudownie chrupiący, zaś  w środku przyjemnie mokry. Można go podać posypany cukrem pudrem lub z dodatkiem bitej śmietany i konfitury np. z płatków róży.

Z powodzeniem zastąpi pączki lub faworki w tłusty czwartek. Kto więc dzisiaj nie jadł jeszcze nic słodkiego – niech zabiera się szybko do roboty! 

Żółtka ze skórką pomarańczową? Orzech z figą? Kalafiorowe? To tylko niektóre z propozycji smakowych lodów. Producenci prześcigają się w pomysłach, by jak najmocniej zaskoczyć konsumentów i zachęcić ich do kupna.

Kawa nie tylko może nas rozbudzić. Odpowiednio przygotowana jest idealnym napojem, który w upalne dni przyniesie nam ochłodę. Jak przygotować kawowy ice shot i cafe affogato zdradził Jacek Dyszkiewicz ekspert DeLonghi.

To ciasto jest pyszne i łatwe. Idealne na koniec lata. Wystarczy przygotować kruchy spód i dodać śliwki wymieszane z ubitymi białkami. Przepis można modyfikować, zastępując śliwki innymi owocami  – świeżymi i suszonymi. 

Kto z nas nie lubi napić się ciepłego kakao zwłaszcza, gdy aura za oknem nie zachęca do wychylenia choćby czubka nosa. Chętnie wówczas sięgamy po ten cudownie rozgrzewający i uspokajający napój. 

Zróżnicowana, aromatyczna, nasycona, klasyczna, uwielbiana, eksperymentująca… Kuchnia francuska od wieków zachwyca i ma wpływ na wszystkie kraje świata. „Zwyczajne składniki kupione w każdym sklepie mogą zmienić się w prawdziwe dania kuchni francuskiej” mówiła znana amerykańska kucharka i pisarka Julia Child. I rzeczywiście, sekretem finezji kuchni francuskiej jest jej prostota czerpiąca z bogactwa poszczególnych części kraju. W ramach kampanii French Touch zgłębiamy regionalne smaki Francji.

Wakacje to czas beztroski i odkładania na bok zdrowych nawyków żywieniowych. W rzeczywistości jednak jest to znakomity okres na porzucenie tłustych, ciężkostrawnych potraw na rzecz świeżych warzyw i owoców. W upalne dni sięgajmy po potrawy lekkie, a przede wszystkim pamiętajmy, aby dostarczać naszemu organizmowi dużą ilość płynów.

Nie jest specjalnie pracochłonne, a na stole prezentuje się znakomicie i smakuje wybornie. Spróbujcie!

Aktorka nie odmawia sobie kulinarnych przyjemności. Jej słabością są zwłaszcza słodycze, zarówno czekolada, jak i lody. Gwiazda twierdzi, że czasami zdarza się jej zamówić nawet trzy desery, jeśli na każdy z nich ma ochotę.

Zjeść trufle będąc na diecie. Czemu nie, bo okazuje się, że wcale nie musi się to odbić na naszej wadze. Wykorzystując odpowiednie składniki można przygotować dietetyczną wersję smakołyku. 

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska Jasienica Rosielna proponuje  przepis na czekoladowe muffinki z maślanką.

Za nami Dzień Babci, dzisiaj Dzień Dziadka - jedne z najpiękniejszych świąt w kalendarzu. W tych dniach większość z nas otacza ich ciepłą myślą i wspomnieniem beztroskiego dzieciństwa. Zwykle też w tym czasie przedszkola i podstawówki organizują specjalne akademie, a najmłodsi własnoręcznie przygotowują  laurki.  

Babcia i dziadek to dla wielu jedne z najważniejszych osób w całym dzieciństwie. Wiadomo - „dziadkowie”, choć czasami spotyka się to z pewnym oporem rodziców, są przede wszystkim od rozpieszczania swoich wnucząt. Dlatego te dni są tak szczególne i to nie tylko dla kilkulatków, ale chyba dla wszystkich. Stąd też tak powszechne i popularne są liczne dowody wdzięczności za ich poświęcenie i trud w postaci drobnych upominków czy kwiatów. 

Już w 1530 pojawiły się pierwsze wzmianki zachwalające marcepan z Lubeki. Wcześniej był to rarytas dostępny jedynie dla władców i bardzo bogatych obywateli. Dziś, wszyscy turyści odwiedzający to hanzeatyckie miasto mogą skosztować marcepana w różnych wariantach. Specjalność tę wyrabia się ręcznie w dwunastu manufakturach - do skosztowania i rozkoszowania się jego smakiem oraz do kupowania zapraszają liczne kawiarenki i wyspecjalizowane sklepy.

Pomysł na Ptasie Mleczko  został przywieziony z zagranicznej wystawy przez Jana Wedla. Według krążącej w firmie historii, cukiernik zapytał pracowników, czego potrzebują do szczęścia. Oni stwierdzili, że mają już wszystko i brakuje im tylko ptasiego mleka. Stąd wzięła się nazwa niezwykle popularnych dziś pianek w czekoladzie.

Czekolady nie da się zrobić w warunkach domowych. Dlatego tak cenimy w niej dobrą jakość i z łatwością odróżniamy tabliczkę z ,,wyższej półki” od wyrobu czekoladopodobnego. Co decyduje o jakości czekolady?

Generalnie jest tak, że ciężko jest trafić na jakąś marną kawiarnię (w przeciwieństwie do restauracji). Większość kawiarni reprezentuje obecnie bardzo przyzwoity poziom. Wśród kilku takich lokali gastronomicznych działających w miejscowościach do 50.000 mieszkańców, zawsze jest ta najlepsza. Nie inaczej jest w Skierniewicach, gdzie prym wiedzie Vanilla Cafe - P. Chojecki położona w ścisłym centrum miasta. 

Pyszne ciasto, które najlepiej smakować będzie w towarzystwie małej czarnej.

Gofry kojarzą nam się głównie z wakacjami, bitą śmietaną i morzem owoców. Niewiele osób wie, że słodkie dodatki można jednak zastąpić słonymi i wybrać gofra w wersji wytrawnej. Skąd pomysł na słone wafle i z czym je najlepiej jeść? 

Koncerty, warsztaty, animacje dla dzieci, noc w muzeum i międzypokoleniowa potańcówka – w dniach 5-6 września 2015 r. w Toruniu odbędzie się Święto Piernika.

Miało być zupełnie inaczej. Najpierw zwiedzanie, potem obiad. Taki miałam plan. Ale jak to w podróży bywa  - plany się zmieniają.

   W ostatnim tygodniu udałam się na powtórne zwiedzanie zespołu zamkowo – parkowego w Gołuchowie. Bowiem za pierwszym razem, kiedy byłam tam wiosną nie udało mi się poznać wszystkich atrakcji znajdujących się na liczącym ponad 150 ha terenie zabytkowego kompleksu. Pełna ciekawości, co też uda mi się tym razem zobaczyć i dowiedzieć na temat przepięknej posiadłości, której inicjatorami powstania byli jej ostatni prywatni właściciele Izabela z Czartoryskich Działyńska i jej mąż Jan Działyński, wyruszyłam w drogę.

Po krótkich odwiedzinach niedalekiego Pleszewa, dosłownie kilka km za miejscowością, w lesie przy drodze krajowej nr 11 (Pleszew – Ostrów Wlkp.) dostrzegłam obszerny parking zastawiony samochodami przed parterowym budynkiem restauracji – hotelu Seva.

   Z doświadczenia wiem, że jeśli w takim miejscu zatrzymuje się dużo kierowców to znak, że dobrze i w miarę tanio dają w nim zjeść. Błyskawiczna zmiana planów i …po kilkunastu sekundach parkowałam już przed restauracją.