Jerzy Zięba w dniu 30 listopada br. zamieścił taką wypowiedź:
Jerzy Zięba o wypowiedzi ks abp Hosera
https://www.youtube.com/watch?v=WkWVvlLjoX0
W niespełna dziesięciominutowej audycji pan Zięba stwierdził między innymi:
„Chodzi nam o prawdę. Chodzi nam o to, żeby poznać prawdę”;
„W świetle tego, co wiadomo na temat szczepień”;
„Komu potrzebne będą sądy, kiedy społeczeństwo będzie chore i to naprawdę w niezwykły, poważny sposób”;
„Informacje, które przepuszcza nam główny nurt medialny są nic niewarte. To jest oszustwo, jakie rzadko się spotyka”;
„Na pewno nie dowiemy się prawdy od Ministerstwa Zdrowia”;
„Tylko prawda się liczy, nic więcej. Domagamy się prawdy”.
Zadałam następujące pytania:
- „Chodzi nam o prawdę” – czyli konkretnie komu? Jaką prawdę mamy poznać?
- Co wiadomo na temat szkodliwości szczepień? Czy można prosić Pana o naukowe prace w tym temacie (z możliwością zamieszczenia)?
- Jakie informacje medialne są nic niewarte? Jakie oszustwo? Proszę o konkretne przykłady
- Dlaczego uważa Pan, że Ministerstwo Zdrowia nie powie społeczeństwu prawdy?
Więcej: Pytania do ministra zdrowia oraz Jerzego Zięby o szkodliwości (lub nieszkodliwości) szczepień
Pomimo kilku moich prób, Zięba nie przesłał żadnych opracowań czy dokumentów potwierdzających jego słowa. Otrzymałam tylko takie zapewnienia:
- Przygotowuję znacznie bardziej obszerną, udokumentowaną odpowiedź, która będzie przekazana do wiadomości publicznej.
- Tak jak powiedziałem, odpowiedzi udzielę publicznie.
Moja ocena
Komentarz będzie bardzo krótki. Kompromitująca jest sytuacja, kiedy wypowiada się tak szokujące i alarmujące ostrzeżenia i oskarżenia, a nie ma się od ręki dowodów na ich poparcie. Obłęd proceduralny.
Odpowiedź Ministerstwa Zdrowia: Ministerstwo Zdrowia: Ufajmy lekarzom, trzymajmy się faktów, a w razie wątpliwości starajmy się po prostu zachować zdrowy rozsądek
ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ: www.powiklaniaposzczepienne.pl
