Czech Polaka nie obrazi, nie opluje ani nie pobije, ale zawsze będzie miał go za gorszego, bo pochodzi z kraju tonącego w wódce, brzydocie, zacofaniu i przestępczości. – Negatywne stereotyp Polaka w Czechach na pewno istnieje. Spotykam się z ludźmi i słyszę na przykład: "Byłem w tej Warszawie 20 lat temu i to najgorsze miejsce na świecie, nigdy już tam nie pojadę" – mówi przekonuje w rozmowie z naTemat Czech Pavel Trojan. …