Potrawy ajurwedyjskie to subtelne połączenie składników tak, aby wydobyć pełnię ich smaków i zapachów. Kuchnia zgodna z zasadami ajurwedy wpisuje się w coraz popularniejszy ostatnio nurt Slow Food. Zdrowe, właściwie skomponowane potrawy, delektowanie się smakiem, celebrowanie posiłków i radość płynąca ze świadomego odżywiania – oto główne założenia ajurwedyjskiego jedzenia.
Postanowiłam nie pozbawiać się odrobiny szaleństwa w codziennej diecie i satysfakcji z jedzenia deserów. Takim spełnieniem wszystkich zasad: uniwersalności w przygotowaniu potrawy, stosowania zdrowych produktów, zaspokojenia zapotrzebowania organizmu na składniki odżywcze, a przede wszystkim nie obciążającym zbytnio organizmu jest ciasto będące mieszanką sernika i szarlotki, jednak bez tuczącego spodu.
W sam raz na sobotnie pogaduchy z koleżanką czy jako doskonała przekąska podczas rowerowej wyprawy lub pieszej wycieczki.
Jednak, jak ze wszystkim, nie należy przesadzać w liczbie zjadanych porcji – najwyżej dwie po ok. 150 gramów w odstępie przynajmniej dwugodzinnym, popijając najlepiej zieloną herbatą lub z pokrzywy bądź melisy, co ułatwi trawienie.
Sernik jabłkowy lub jabłecznik serowy
Jak kto woli, gdyż podstawowe składniki, czyli jabłka i ser są w porównywalnych gramaturach.