Poznaj Polskę i
jej sąsiadów z Polą Neis
W 2008 roku został oddany do użytku kompleks basenów w Mszczonowie. Choć oficjalnie kompleks nazywa się Termami, to tak naprawdę woda termalna jest tylko w jednym niewielkim basenie, nazywanym przeze mnie pieszczotliwie „grajdołkiem”. Pozostałe dwa baseny: rekreacyjny i sportowy mają „normalną wodę” ogrzewaną tylko częściowo przez wody termalne, a głównie za pomocą solarów oraz prądu. Z tego względu te dwa baseny czynne są tylko w okresie letnim (w przeciwieństwie np. do Uniejowa, gdzie nawet basen sportowy jest czynny przez cały rok).
Jeszcze dwa lata temu, w sezonie letnim, czteroosobowa rodzina (rodzice plus dwójka dzieci) mogła w niedziele i święta spędzić cały dzień na Termach w Mszczonowie za 110 zł. Obecnie ta sama rodzina za całodzienny pobyt będzie musiała zapłacić ... min. 500 zł.
Jak spędzić oryginalny weekend z dala od wielkich miast? Na rowerze lub z kijkami nordic walking, a potem w ciepłej geotermalnej kąpieli.
Kompleks basenów termalnych w Mszczonowie przyciąga turystów coraz bogatszym programem rekreacyjno-wypoczynkowym. Zdrowotne kąpiele, dobrze oznakowane trasy rowerowe i piesze, ścieżki rowerowe, niezła infrastruktura gastronomiczno-noclegowa sprzyjają aktywnemu odpoczynkowi.
Oferta kompleksu niczym nie ustępuje w propozycjach spędzania wolnego czasu przez inne ośrodki wypoczynkowo-zdrowotne.
Poprowadzone trasy rowerowe wyznaczają zróżnicowane drogi, w większości płaskie dobrze ubite lub asfaltowe, przejezdne dla osób w różnym wieku.
Na trakty można się wybrać nie posiadając roweru, bo …można go wypożyczyć w wypożyczalni obok kompleksu basenowego.
Wielokilometrowe ścieżki pozwalają przyjezdnym poznać ładne tereny i ciekawe miejsca.
Długość trasy: ok. 50 km
UDZIAŁ W RAJDZIE JEST BEZPŁATNY
Odszukaj wszystkie punkty, wykonaj zadania i weź udział w konkursie z nagrodami!
Organizator: Ośrodek Sportu i Rekreacji w Mszczonowie
Start: godzina 9.30 – TERMY MSZCZONÓW, ul. Warszawska 52
Na mecie: Ognisko z kiełbaskami i konkursy z nagrodami
Zapisy i szczegółowe informacje: Termy Mszczonów 46- 857-87-81 wew. 12
Istnieje możliwość wypożyczenia rowerów – ilość ograniczona – 50 rowerów.
NIE CZEKAJ - ZGŁOŚ SWÓJ UDZIAŁ!!!
Wiadomość prasowa: Tremy
Wszystko zaczęło się w lecie 2008 roku, gdy w Mszczonowie otwarto Termy.
Ich położenie (pomiędzy Warszawą a Łodzią, niedaleko ósemki: trasa Katowice-Warszawa) powoduje, że mieszkańcy Mazowsza nie muszą wybierać się w długą podróż, aby skorzystać z gorących źródeł.
Termalne wzgórze
Zbudowany na obrzezach miasta, na lekkim wzniesieniu kompleks termano - rekreacyjny oferuje różne atrakcje. Koronną jest woda geotermalna o temperaturze 32-34 st. C. Dwie niecki basenowe (jedna wewnątrz, a druga na zewnątrz) czynne są przez okrągły rok. Ciepłe kąpiele szczególnie dobrze oddziałują na stawy, choć nie tylko – przynoszą ulgę w bolesności mięśni i koją skołatane nerwy, dobrze działają na skórę. A wszystko to za sprawą składników mineralnych (kationy: wapniowy, magnezowy, sodowy, potasowy; aniony: wodorowęglanowy, siarczanowy, chlorkowy, fluorkowy) stanowiących o właściwościach leczniczych i rehabilitacyjnych wody. Do term wodę pompuje się z głębokości 1714 m z utworów piaskowcowych kredy dolnej. Jej mętna, brązowo-zielonkawa barwa wynika z dużej zawartości związków żelaza, który wzmacnia system obronny organizmu i podnosi odporność na przeziębienia, zakażenia i choroby.
Zimowa kuracja
Termalne kąpiele szczególny urok mają zimową porą. Kiedy naokoło jest biało i zimno, i nie za bardzo mamy ochotę wychylić choćby czubek nosa z domu, to tutaj - bardzo proszę. Pływamy, masujemy się i tylko kłęby pary wodnej unoszącej się znad lustra wody świadczą o dużej różnicy temperatur pomiędzy wodą a powietrzem. Widok zaiste wulkaniczny. Z tą subtelną różnicą, że z ludźmi w środku czynnego krateru. Taka kąpiel jest niebywałym przeżyciem i uciechą dla każdego. Bo cóż może być fajniejszego od tego, że nie przejmując się szczypiącym mrozem, możemy sobie posiedzieć "pod chmurką" i rozkoszować ciepłem opływającym nasze ciało? Zapominamy wtedy o wszystkich troskach i niedogodnościach, które niesie ze sobą zima, cieszymy się chwilą. A że ta chwila przekłada się na nasze późniejsze samopoczucie, to może być coś doskonalszego?
Do pełni szczęścia (wg mnie) brakuje na zewnątrz ścieżki lodowej lub chociażby niecki, czy balii wypełnionej kryształkami lodu. Wszystko po to, by móc na chwilę wyjść z ciepłej wody i w ten sposób wymasować stopy, poprawić ukrwienie i metabolizm organizmu. Takie jaskinie, ścieżki czy wiadra lodowe cieszą się ogromnym powodzeniem w hotelach i ośrodkach Spa, gdyż naturalną rzeczą jest potrzeba schładzania się po dłuższym pobycie w cieple. Skoro więc na mszczonowskich termach baseny z zimniejszą wodą są wyłączone o tej porze z eksploatacji, powinna istnieć inna alternatywa. Z pewnością każdy, chociażby dla sprawdzenia siebie, skorzystałby z takiej formy terapii. Tym bardziej że jest to doskonały sposób na zahartowanie się.
Letnia aktywność
Bohaterami kąpieliska są nie tylko dwa baseny z wodą geotermalną dostępne przez cały rok, ale także czynne latem rekreacyjny z dwoma zjeżdżalniami, dla dzieci i sportowy.
W basenie najpierw rekreacyjnym, a potem sportowym można rozpocząć swoją przygodę z najłagodniejszą i bezkontuzyjną formą aktywności fizycznej - pływaniem. Jeśli ktoś ma problemy z kręgosłupem - nie ma lepszego fizjoterapeuty. Pływając wzmocnimy wszystkie mięśnie, które go otaczają. Podreperujemy kości i stawy, nie dając się w ten sposób nieuniknionemu procesowi - osteoporozie. Będziemy mogli swobodniej się schylać, bez problemu wykonać skręt tułowia. Nasze ciało będzie bardziej gibkie i sprężyste. Przy odpowiedniej diecie, schudniemy. Zyskamy ładną sylwetkę, no i przede wszystkim zdrowie.
O doskonałym wpływie tego sportu na nasz organizm mówi Andrzej Goljan – ratownik na mszczonowskich termach, zapalony żeglarz, doświadczony pływak w udzielonym mi wywiadzie
Miłośnicy gry w piłkę siatkową mają do dyspozycji piaszczyste boiska, na których w prażącym słońcu rozgrywane są mecze. Emocje towarzyszące rozgrywkom i waleczność zawodników nieraz sięgają zenitu.
Niewątpliwą atrakcją kompleksu jest pagórkowata rozległa plaża o trawiastej nawierzchni. Tutaj rozkładają swoje koce i ręczniki wszyscy ci, dla których nie starczyło basenowych leżaków i krzeseł. To miejsce wybierają także rodzice ze swoimi latoroślami, gdyż na niższej części trawnika urządzono plac zabaw dla dzieci.
Pomyślano też o tych, którzy chcą odpocząć trochę od upału. Przed promieniami słonecznymi można się schronić pod słomkowymi daszkami ocieniającymi stanowiska z ławeczkami.
Dla spragnionych orzeźwiających napoi i innego posiłku niż kanapka przyniesiona z domu, czynne są dwa barki, jeden sezonowy pod namiotem, drugi całoroczny przy basenach.
W skład kompleksu wchodzi także zadaszony kort tenisowy, który zimą przeobraża się w lodowisko.
Uprawianie tego pięknego sportu zrewanżuje się stratą zbędnych kilogramów, ładną sylwetką i zdrowym kręgosłupem.
O pływaniu rozmawiam z Andrzejem Goljanem - zapalonym żeglarzem, doświadczonym pływakiem, ratownikiem na kąpielisku Termy Mszczonów
- Panie Andrzeju, ile czasu trzeba poświęcać na trening, aby być w tak znakomitej formie?
- To zależy od motywacji. Jeżeli mam w planie starty w zawodach, to trenuję nawet pięć razy w tygodniu od 1 do 1,5 godziny, ale dla podtrzymania w miarę wysokiej formy wystarczają dwa treningi w tygodniu po 1,5 godziny.
- Kocha Pan wodę. Nawet urlopuje pod żaglami. Czy to nie nudne?
- Już od dzieciństwa aktywny wypoczynek związany był z wodą, kiedyś to było tylko pływanie, z czasem doszło nurkowanie, wind surfing, żeglarstwo i turystyka kajakowa. Postęp, jaki odbywa się w tych i wielu innych formach wypoczynku, wymusza ciągły rozwój i trudno tu mówić o nudzie. Nudzić mogą się tylko ci, którym brak motywacji do różnych form aktywnego wypoczynku.
- Będąc częstym klientem Term zaobserwowałam, że z torów pływackich korzysta niewielu ludzi w średnim i starszym wieku.
- No cóż, wiek ma swoje prawa i wielu osobom po prostu się nie chce. W czasach ich młodości i wyrabiania nawyków sportowych przypadał jeden basen na województwo i trzeba było nie lada wysiłku, by dostać się zimą na basen, latem były do dyspozycji rzeki i stawy, popularne glinianki - ale te niebezpieczne formy wypoczynku nad wodą nie sprzyjały kształtowaniu sportowych form pływania.
- Podejrzewam, że ta abstynencja wynika chyba także z nieumiejętności pływania. Czy można nauczyć się pływać w każdym wieku?
- Nieumiejętność pływania jest dość powszechna. Myślę, że wśród ludzi starszych sięga co najmniej 80%. Sytuacja ulega systematycznej poprawie od około 10 lat. Kiedy zaczęły powstawać liczne baseny, pływanie staje się coraz bardziej popularne i jest to jeden z nielicznych sportów możliwych do uprawiania w każdym wieku, ponieważ jest praktycznie bezurazowy.
- To dyscyplina sportu, która świetnie modeluje ciało, usprawnia oddech, rozwija mięśnie. To zasługa różnych sposobów pływania Zauważyłam, że kobiety najchętniej pływają żabką. Jak w każdym stylu, tak i w tym, najmocniej pracują określone mięśnie. Proszę powiedzieć, jakie?
- W stylu klasycznym najmocniej pracują mięśnie nóg, ale im bardziej sposób pływania przypomina formę sportową, tym więcej mięśni jest uruchamianych - głównie mięśnie obręczy barkowej.
- Mężczyźni zdecydowanie wolą kraul. Zapewne to kwestia budowy, gdyż styl ten wymaga silnych mięśni nóg i rąk. Także mięśnie brzucha nie próżnują. Pływając tym stylem, na co powinno się zwrócić szczególną uwagę ?
- Oczywiście na prawidłową technikę. Na ten temat powstają całe książki. Najważniejsze jest utrzymanie prawidłowej, poziomej, zwartej i długiej pozycji ciała oraz spokój i opanowanie w wodzie. Wszystkim zainteresowanym tym tematem proponuję poszukanie w Internecie materiałów o pływaniu metodą total immersion.
- Wreszcie mój ulubiony – na plecach. W tym przypadku, leżąc na wodzie do góry brzuchem, jakie mięśnie utrzymują nas na powierzchni?
- Do utrzymania się na powierzchni nie potrzebna jest praca mięśni. Na ogół wystarczy przybranie odpowiedniej pozycji i właściwe oddychanie. W pływaniu stylem grzbietowym równie ważne jak w kraulu jest utrzymanie zwartej poziomej sylwetki. Pomagają nam w tym przede wszystkim mięśnie brzucha, klatki piersiowej oraz grzbietu. Nie wolno dopuścić do tzw. sylwetki siedzącej, tj. ugiętych bioder -wtedy zmniejszamy prędkość poprzez powstały na plecach opór, wskutek czego doprowadzamy do tonięcia ciała.
- Nawet gdy ograniczymy się tylko do tych trzech rodzajów pływania, nasze mięśnie będą w dobrej kondycji?
- Oczywiście. W pływaniu wspaniałe jest to, że nie ryzykujemy powstawania żadnych urazów mechanicznych, pomimo że pracują wszystkie nasze mięśnie niezależnie od stylu pływackiego. Kraul, grzbiet czy żabka - wszystkie te style powodują poprawianie się ogólnej sprawności fizycznej, stymulują do większej pracy układ krążenia i oddechowy. Wpływają na łagodne zwiększenie zakresu ruchomości stawowej, a to wszystko w warunkach odciążenia kręgosłupa. Woda jest idealnym środowiskiem do dbania o kondycję mięśni. Nauka pływania to modne połączenie gimnastyki i aqua fitness w najbezpieczniejszej formie.
- Dziękuję za rozmowę.
Andrzej Goljan. Osiągnięcia sportowe:
Wielokrotny medalista Mistrzostw Polski w pływaniu stylem klasycznym i dowolnym w kategorii Masters.
Mistrz Polski w 2008 roku w sportowym ratownictwie wodnym, w kategorii Masters w holowaniu manekina na dystansie 50 m.
IV miejsce na Mistrzostwach Świata w 2008 roku w Berlinie, w sportowym ratownictwie wodnym w konkurencji holowanie manekina na dystansie 50m.